Sobota...nareszcie wolny od nauki dzień! Można oddać się swoim ulubionym zajęciom: dłużej pospać,pograć w piłkę,
posiedzieć przed komputerem, zrobić porządki w domu...No tak, ale to właśnie w sobotę odbywają się najciekawsze
koncerty muzyczne w poznańskiej filharmonii! W związku z tym, grupa uczniów-melomanów wyjechała z p.R.Bosacką
na koncert zatytułowany "Diabelskie skrzypce". Po drodze w pociągu zastanawialiśmy się, skąd taki tytuł?
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Po dotarciu do Auli UAM zauważyliśmy nadzwyczaj liczną publiczność
-cała sala była zapełniona do ostatniego miejsca, wiele osób znalazło siedzenie na schodkach, a duża grupa melomanów
wysłuchała koncertu na stojąco! Szybko zrozumieliśmy, że uczestniczymy w nadzwyczajnym wydarzeniu: na scenie gościł
pięcioosobowy zespół muzyczny z prawdziwym wirtuozem skrzypiec,panem Arturem Banaszkiewiczem.
Ze zdziwieniem obserwowaliśmy,co ten muzyk wyprawiał ze swoimi skrzypcami, w dodatku repertuar był przebojowy:
były czardasze, walce, tańce węgierskie, zabrzmiała "Kalinka" i obszerne fragmenty "Skrzypka na dachu".
Półtora godziny wspaniałej muzyki! Ech, niech żałują Ci, którzy nie pojechali...
Z Arturem Banaszkiewiczem zagrali:
Marcin Kajper-klarnet
Andrij Melnyk-akordeon
Janusz Musiela-gitara
Donat Zamiara-kontrabas
/R.Bosacka/